Aby poszukać psa kliknij psy do adopcji
Zapraszamy do mini sklepiku Fundacji Canis, który powstał w styczniu 2015 r. w Lecznicy Weterynaryjnej Felis w Warszawie, ul. Osowska 84B (Dzielnica Grochów).
Lecznica jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 8.30-20.30, sobota 9.00-15.00, niedziela 9.00-13.00
Szanowni Państwo,
Cały czas kupujemy karmę dla naszych zwierząt, leki, żwirek i mamy wiele potrzeb. Bardzo prosimy o wsparcie finansowe na te zakupy.
Przelewy prosimy kierować na rachunek bankowy Fundacji Canis: 96102010260000160201022938
Wpłaty dla Fundacji są darowizną i możecie je Państwo odliczyć od podatku rozliczając PIT za ten rok.
Bardzo dziękujemy za każdą wpłatę.
Zapraszamy na nasz profil na Facebooku
darowizny dla Fundacji Canis prosimy kierować na rachunek bankowy:
96102010260000160201022938
Bardzo dziękujemy za każdą wpłatę
Dom na wczoraj
Dom potrzebny, dom na wczoraj
Dla wyjątkowego kogoś,
Zbliża się deszczowa pora,
Przewidują zimę srogą
Dom potrzebny jest od zaraz,
Pokój albo izba mała
By tęskniących oczu para
Nigdy więcej nie płakała
Dom potrzebny, legowisko,
Trochę strawy, żwir w kuwecie,
Czułe ręce i to wszystko,
To jest tak niewiele przecież
Dom potrzebny jest na wczoraj,
W nim koc jakiś lub poduszka
Dla Śnieżynki i Azora
Dla zrozpaczonego Puszka,
Który tego lata stracił
Swoją panią albo pana,
Dom dla naszych małych braci...
Oni bardzo liczą na nas...
Autor Iwona Wideryńska
21 września 2017
Otrzymaliśmy przepiękny wiersz od p.Iwonki która dała dom dwóm fundacyjnym kotkom Skierce i Aferze.
Treść tego wiersza jest wartością intelektualną, chronioną prawem autorskim.
Nie dopuszcza się kopiowania, przetwarzania bądź modyfikowania zawartych tu treści bez zezwolenia.
Cytowanie wyłącznie z podaniem autora
Aisza ur.03.2016r.
tel. w sprawie adopcji 693349978
RODZYNEK, ur. 07. 2014 r.
Malutki piesek błąkał się wśród gromadki bezdomnych, bądź puszczanych wolno przez nieodpowiedzialnych opiekunów psiaków. Był wśród nich najmniejszy, bardzo wychudzony, ugodowo nastawiony do wszystkich. Mimo to, zastał pogryziony przez psy i to nie jeden raz o czym świadczą jeszcze niewygojone całkiem rany, wyglądające na to, że powstały w różnym czasie. Rodzynek nie miał nikogo i niczego, spał pod gołym niebem skulony. Karmiony różnie co zapewne spowodowało, że piesek ma układ pokarmowy w nie najlepszej formie, na szczęście nie ma biegunek. Były kleszcze ale badanie krwi wykluczyło chorobę odkleszczową. Jesteśmy jednak bardzo czujni czy się nie pojawią symptomy choroby. Dostaje obecnie probiotyki, odpowiednie witaminy aby organizm odbudować. Gotowane jedzenie uwielbia. Zresztą w obecnym stanie jest gotów zjeść wszystko co jest możliwe do zjedzenia. Kiedy już organizm uzupełni braki prawdopodobnie stanie się małym wybredziuszkiem. Rodzynek waży obecnie 9 kg. chociaż na zdjęciach wygląda zdecydowanie większy, zapewne jest wielki duchem!
Piesek jest wykastrowany i zaszczepiony.
Pan Maleńczuk ur.06.2016r
Kocurek znaleziony przy jezdni,którą pędziły samochody.Malutki,wychudzony,umorusany z chorymi oczami ale bardzo dzielny.Kiedy litościwy człowiek zatrzymał się ,kotek bez problemu dał się zabrać do samochodu w którym czuł się jak u siebie .Zwiedzał to co było możliwe do zwiedzenia.Głaskany głośno mruczał.Kiedy trafił do domu tymczasowego musiał być izolowany w łazience od innych kotków ale za bardzo tym się nie przejmował,w końcu trzeba było zwiedzać łazienkę.Apetyt miał wilczy.Niestety po trzech dniach maluch bardzo się rozchorował .Dała o sobie znać bezdomność,niedożywienie ,poniewierka .Kotek po intensywnym leczeniu wyzdrowiał chociaż były chwile kiedy był bardzo ,bardzo słaby.Testy na Felv i Fiv wyszły ujemne. Nadal jednak Maleńczuk miewa od czasu do czasu problemy z oczami,wymaga wówczas wpuszczania kropli ,codzienne przemywanie oczu jest konieczne aby nie mnożyły się bakterie w okół nich.Z czasem nabierze odporności i problem z oczami zakończy się.Odrobaczony,nie jest jeszcze kastrowany.Jest kotkiem bardzo odważnym ,urwisem( słodkim urwisem).
Zadziorny, niepokorny, bezkompromisowy, głośno śpiewa, a przy tym bez wątpienia uroczy - Pan Maleńczuk!
Kocurek Oslo ur. 16.04.2016 r. adopcja możliwa tylko w parze z mamą Paris!
Kocurek Oslo został wykastrowany w styczniu 2017.
bezbłędnie kuwetuje, wcina zarówno mokrą jak i suchą karmę dla kociąt. Kotek został 2 x odrobaczony, zaczipowany, zaszczepiony (w tym tygodniu zaplanowano powtórne szczepienie). Jak na kocurka w tym wieku jest bardzo energiczny, radosny, ciekawy świata. Pozytywnie nastawiony do ludzi - wyrasta na prawdziwego przyjaciela człowieka! Tel.: 693349978
Carmen ur. 03. 2010 r. szuka domu !
Kilka dni temu (17.05.2017r) koteczka Carmen miła bardzo poważny zabieg stomatologiczny. Kilka zębów w bardzo złym stanie zostało usuniętych ( złamane,zepsute, zostały tylko dwa zdrowe kły). Mimo otrzymywanych leków w tym przeciw bólowych przez pierwsze dni po zabiegu koteczka nie miała apatytu nie szukała kontaktu z człowiekiem. Z pewnością przeszkadzały jej szwy (rozpuszczalne) założone na dziąsła i narkoza również troszkę kotkę chwilowo osłabiła . Teraz już Carmen ma się dużo lepiej, ma apatyt , sama szuka okazji do zabawy co wcześniej nigdy nie miało miejsca. Również oczy łzawią zdecydowanie mniej. Na przedstawionym filmie nie bawi się dużo ponieważ tuż przed nagraną sceną bawiła się dość dużo.
Paris ur. 2014 r. szuka domu, adopcja możliwa tylko w parze z synkiem Oslo!
Galeria zdjęć i filmów Paris i Oslo
Koteczka wraz z kociakami została zabrana do domu tymczasowego z warunków zagrażających ich życiu, ( budowa, samochody). Kocia mama i maluszki (ur. 16.04.2016 r.) były zdrowe, także udało się w porę zapobiec chorobom i innym nieszczęściom spowodowanym poniewierką. Paris jest bardzo miłą, przyjazną koteczką. Jest niesamowitą gadułą i ogromnym pieszczochem (pewnie chce nadrobić zaległości a to nie tak szybko), potrafi upominać się, że już czas najwyższy na głaskanie kota. Bardzo ważne jest głaskanie koci w drodze do miski.
Przy kontrolnej wizycie lekarskiej okazało się, że Paris jest bardzo zrównoważoną koteczką, pomimo strachu dzielnie zniosła oględziny, bez cienia agresji.
Koteczka jest odrobaczona, szczepienie i sterylizacja również zapewnione.
Paris czeka na odpowiedzialny, kochający dom na całe kocie życie. Jest tak cudowna koteczką, że z pewnością wniesie ze sobą do nowego domu bardzo dużo radości, miłości i szczęścia.
Dzieci Paris to Monaco, Genewa, Oslo i Lyon (ur. 16.04.2016 r.), również czekają na nowy dom.
Wymagane zabezpieczenie okna, balkonu.
W sprawie adopcji 693349978