Pepik ur.12.2016
Uratuj przed bezdomnością słodkiego pieska
Psiak wraz z rodzeństwem i mamą został przyniesiony przez właściciela do mocno starszej kobiety. Rozmnożył a właściwie nic nie zrobił aby zapobiec , tak jak to zazwyczaj dzieje się w wiejskich gospodarstwach. Zastanawia nas dlaczego nie ma suczki szczeniaka. Na wsiach uchodzą za ułomne bo…rodzą . Więc są likwidowane. Jak ? mogę się tylko domyślać.
To uroczy psiaczek, który wyrośnie na większego psiaka. Uratowany przed bezdomnością poszukuje opiekunów To wesoły, pełen wigoru i radości psiak. Pepik szuka ludzi odpowiedzialnych i świadomych zachowań szczeniaka. Pepik jest bezkonfliktowy, dobrze dogaduje się z psiakami. Chłopak jest bezkonfliktowy z nutką nieśmiałości ale widać jednak, że szybko się przełamuje. Z dnia na dzień staje się ufny, odkrywa uroki zabawy i kontaktu z człowiekiem. Psiak jest kontaktowy i pozytywnie nastawiony do każdego, wieczny optymista. Ufny od pierwszego spotkania. Pepik to pieszczoch, uwielbia miziania i głaski, najchętniej całe swoje życie spędziłby przyklejony do człowieka.
Szczenię, oprócz tego, że jest urocze, słodkie i milusie – wymaga wychowania jak zaangażowania ze strony nowych właścicieli, (nauka zachowania czystości w domu, chodzenia na smyczy itp.) Bobik potrzebuje ciepła, życzliwości, poczucia bezpieczeństwa. Jedyne co zna to życie w psim bidulu. Nie wie co to znaczy mieć swój kocyk i pełną miseczkę tylko dla siebie. Pepik z dnia na dzień staje się ufny, odkrywa uroki zabawy i kontaktu z człowiekiem. Cieszy się na widok człowieka i nieśmiało merda ogonkiem. Będzie wiernym czworonożnym pupilem.