Aby wyszukać kota adoptowanego do 2018 r. przejdź na stronę archiwalną

Przekaż 1,5% z podatku na nasze zwierzęta!

Pobierz program PIT

Przeznacz 1,5% podatku
na rzecz naszych zwierząt.

Od 26 listopada 2012 Fundacja Canis jest Organizacją Pożytku Publicznego.

Wypełnij PIT przez internet i przekaż 1,5% podatku

20240220 233223 resized
Cudowny kocurek  Lolek vel Ferdek został bez swojej przyjaciółki Tosi ,która zamieszkała juz w stałym domu. Niestety nie mogli pojechać razem. Widać że jest mu smutno bez Tosi z którą dużo się bawili. Byłoby cudownie gdyby zamieszkała z drugim kotkiem lubiącym zabawę w berka lub przewalanki. Oczywiście oprócz zabawy lubi przytulanki , wtedy słodko mruczy zadowolony. Bardzo rezolutny , rozumny kocurek. Zdrowy, zaszczepiony. 
Kocurek Lolek ur.2019 r.- Bardzo konatkowy ,śmiały kotek. Bardzo lubi towarzystwo człowieka,zabawę ,mizianie. Na psy nie reaguje ,jest do nich przyzwyczajony .Bez oporów wkłada głowę do psiej miski kiedy pies je, aby spróbować czy nie ma czegoś pysznego do jedzenia. Ma dobry apetyt, najbardziej lubi gotowane  mięsko z marchewką. Oczywiście puszki i suchą karmę je, ale nie z wielkim zachytem. Jest przebadanym kotkiem, zrobione zostały testy Felv i Fiv ( są ujemne), echo serca, USG, krew badanie ogólne. Jest odrobaczony, odpchlony. Z kotami nie wchodzi w onflikty. Kiedy chce się zaprzyjaznić a drugi kot nie chce, wtedy Lolek taktownie odchodzi i nie jest natrętny. Nie ma choroby lokomocyjnej.Jest zaczipowany.
Do Fundacji przyjechał  razem z Patrykiem i Tosią z tego samaego miejsca osiemnastego lutego 2024 r. 
Lolek był znalziony zimą , bardzo przeziębiny,brudny, zaklejony ropą cieknącą z oczu i z nosa.Szedł zrezygnowany wiejską dróżką ,cichutko pomiałkując szykał pomocy. Został zauważony , zabrany do weterynarza. Wzięty na ręce zaczą mruczeć ,wcale się  nie wyrywał. Okazało się że był mocno przeziębiony,była gorączka. Szybko zareagował na antybiotykoterapiuę . Został wykastrowany,aszczepiuony. Czeka na nowy dom od stycznia 2021 roku. Lolek bardzo lubi jak się cos dzieje. Z pewnością bardzo fajnie odnalazł by się w  kiulkuosobowej rodzinie. Nie kocha odkurzacza ale nie chowa sie przed nim,robi swoje  np,biega ,bawi się  ,je . Obecnie przebywa w Warszawie z wieloma kotkami i pieskami. Kiedy wszedł do nowego lokum nie był bardzo przejęty.To raczej tubylcy nie wiedzieli co sie dzieje. Lolek to super kot na długie lata.
Bardzo prosze przesłać wiadomośc do jak największego grona zanjomych,przyjaciół.
W sprawie adopcji proszę dzwonić 693349978

Szukam kogoś

Żyję wciąż bez adresu,
W nieustannej potrzebie
By do dni moich kresu,
Ktoś przyjął mnie do siebie.

Lecz jestem niebogaty
I od dnia urodzenia
Noszę futerko w łaty,
Nikt nie dał mi imienia,

Stale mam pusty brzuszek
I brak nad głową dachu.
Jak długo jeszcze muszę
Żyć w tak ciągłym  strachu?

Oddam się w dobre ręce
Szukam na stałe domu
I pragnę najgoręcej
By ktoś mi wreszcie pomógł.

Chcę być z ludzką istotą
Związany bardzo blisko.
Kto powie mi z pieszczotą:
”Moje dobre kocisko.....” ?

Autor Iwona Wideryńska 30 marca 2011

Kocie pary